JEST POSTĘP! – CZYLI RELACJA Z 34 MISTRZOSTW ŚWIATA POLICJI W PIŁCE HALOWEJ WPIST 2016
W ubiegłym roku były „Pierwsze koty za płoty” - pojechaliśmy do holenderskiej miejscowości Groenlo (Ośrodek wypoczynkowy Marveld) z na szybko zebraną drużyną Regionu IPA Radom, której zadaniem miało być przeprowadzenie „policyjnego rozpoznania” w czasie rozgrywek w kategorii „open” mężczyzn, a wnioskiem decyzja czy drużyna znajdzie swoje stałe miejsce w Regionie i będzie uczestniczyła w tego typu imprezach w kraju i za granicą. Drużyna powstała; została nawet wyposażona w dresy i stroje piłkarskie z logo IPA. W roku bieżącym zdecydowaliśmy się na walkę w kategorii mężczyzn 35+, w której znalazło się 65 drużyn, w tym aż 6 z Polski.
Zawody rozgrywane od 10 do 14 października skupiły 208 drużyn (3 500 uczestników, 4 kategorie: mężczyźni open, mężczyźni 35+ i 45+ oraz kobiety open) z całego świata. Chyba nie ma innej możliwości, aby na niewielkiej powierzchni boiska hali sportowej zebrać tak liczną mozaikę narodowości i usłyszeć gwar kilkudziesięciu języków.
Nam przyszło powalczyć z ekipami europejskimi: IPA Sopron z Węgier, Politie Turnhout z Belgii, Narva Old Boys z Estonii, IPA Split z Chorwacji, Policyjnego Klubu Sportowego Majak Jablonek z Czech, Dinamo Slatina z Rumunii, Policji Kowieńskiej z Litwy i francuskiej Żandarmerii Narodowej. Wygraliśmy trzy mecze, zremisowaliśmy jeden. Pozostałych czterech nie wygraliśmy i nie zremisowaliśmy ;-). Rozgrywki zakończyliśmy z dorobkiem 10 punktów. Zasłużyliśmy na puchar pocieszenia.
Mamy nowe doświadczenie. Wiemy na pewno, że korzystając z dobrodziejstwa reguł futsalu musimy rozbudować drużynę tak, aby podstawowy skład wspierało co najmniej 4 rezerwowych + bramkarz. Wtedy zawodnicy zachowują więcej sił w czasie intensywnych, 12-minutowych meczy eliminacyjnych, których jednego dnia rozgrywa się nawet osiem.
Tradycyjnie jeden z dni pobytu dla każdej drużyny jest wolny. Organizator zapewnia transport do Amsterdamu lub Düsseldorfu. My nie oparliśmy się pokusie odwiedzenia holenderskiej „Wenecji Północy”. W czasie kursu autobusem wodnym po malowniczych kanałach dowiedzieliśmy się, że Amsterdam może się poszczycić ponad stu 3-metrowej głębokości kanałami, nad którymi przerzucono ponad sto mostów. Łączna długość kanałów to około 100 km. Natomiast nikt na pewno nie wie ile jest w stolicy rowerów. Katie Melua śpiewa o dziewięciu milionach rowerów w Pekinie. W Amsterdamie jest nowoczesny parking piętrowy na sześć tysięcy bicykli. Pod gołym niebem rowery stoją na każdym skrawku chodnika, pod warunkiem, że jest do czego przypiąć kłódkę. Kapitan wodnego autobusu stwierdził żartobliwie, że dziś najdroższą częścią roweru jest właśnie kłódka lub inne zabezpieczenie. Mimo tego ok. tysiąc rowerów dziennie zmienia prawowitego właściciela.
Rowery są nieodłącznym elementem Holandii, słynniejszym chyba nawet od wiekowych młynów, tulipanów, serów czy sabotów (drewnianych butów). Wydaje się, że to niewielkie państwo doskonale poradziło sobie z bezpieczeństwem niechronionych uczestników ruchu. Niemal wszędzie wzdłuż dróg (nie tylko głównych) znajdują się ścieżki rowerowo-skuterowe, które, przecinając skrzyżowania, wyposażane są w uruchamiane przyciskiem odrębne semafory świetlne. Przy poszanowaniu przepisów teoretycznie wyklucza to możliwość wtargnięcia jednośladem pod samochód. Natomiast
w miastach tam, gdzie na skrzyżowaniach nie ma sygnalizacji świetlnej, rowerzyści i kierujący skuterami niemal zawsze mają pierwszeństwo. Jeśli jest inaczej – na pewno pokazują to znaki pionowe i poziome. O tym, że przepisy powinni szanować również piesi, przekonaliśmy się oczekując na autokar powrotny w centrum Amsterdamu. Roztargniona turystka wtargnęła na ścieżkę rowerową prosto pod rozpędzony bicykl. Skończyło się przyjazdem karetki i potłuczeniem dopiero co nabytych suwenirów.
Podróże kształcą – mądre i wciąż aktualne przysłowie.
Region IPA Radom dziękuje wszystkim naszym sympatykom oraz Zasłużonym dla Sekcji Polskiej IPA, dzięki którym wyjazd mógł dojść do skutku. Jak zwykle nie zawiedliście nas!
Tekst i zdjęcia: Krzysztof Kapturski