WĘGIER Z WĘGIER W RADOMIU
W poniedziałek, 28 września 2015 r., zostaliśmy mile zaskoczeni wizytą naszego kolegi – „ipowca”
z Węgier – aspiranta Lajosa Magyara. Co ciekawe nazwisko Lajosa: „Magyar” tłumaczy się z węgierskiego jako „Węgry” lub „Węgier”. Nasz bratanek miał okazję odwiedzić Samodzielny Pododdział Prewencji Policji w Radomiu (którego dowódca – mł. insp. Mirosław Majstrak jest członkiem Regionu IAP Radom). Tam też służy jego dobry kolega, członek IPA - st. sierż. Arkadiusz Król. Policjanci poznali się w wakacje 2014 r., w czasie których pełnili służbę na chorwackim wybrzeżu. Trzecia z kolei wizyta Węgra z Węgier u Arkadiusza była kontynuacją odwiedzania najpiękniejszych zakątków Polski.
Lajos Magyar pracuje w Policji w Budapeszcie. Ma 23-letni staż. Swoją karierę rozpoczął jako policjant konny. W roku 1998 pełnił służbę w jednostce antyterrorystycznej . W 1999 roku rozpoczął pracę jako policjant ogniwa patrolowego w 21 dystrykcie miasta Budapeszt. W roku 2011 został kierownikiem sekcji patrolowej i funkcję tę pełni do dziś. Ten podróżnik z zmiłowania od roku 1999 regularnie podróżuje po świecie. Zwiedził 16 krajów Europy a także USA, Kanadę, Nową Zelandię, Hongkong
i Koreę Południową. Jednak to właśnie Polskę polubił najbardziej.
Po odwiedzinach w Samodzielnym Pododdziale Prewencji Policji Lajos zwiedził jeszcze Salę Tradycji KWP. Następnie został przyjęty przez przewodniczącego Regionu IPA Radom - Krzysztofa Kapturskiego i sekretarza Regionu – Zbigniewa Barana. Pokazaliśmy mu kolekcję mundurów, gadżetów i proporców przechowywaną w biurze IPA, jak również w pokoju, w którym na co dzień urzęduje przewodniczący.
Była to bardzo miła wizyta, pełna serdecznych gestów. Węgierski policjant twierdzi, że nie mógł spodziewać się lepszego przyjęcia i że wizyta u polskich kolegów utwierdziła go w przekonaniu, że Polak z Węgrem zawsze pozostaną przyjaciółmi.
Tekst: Krzysztof Kapturski
Zdjęcia: ZKW WKS KWP
